Klocki Jenga mają wiele różnych zalet - sama gra ćwiczy cierpliwość, koordynację oko-ręka, delikatność, umiejętność rywalizacji...Z klocków można układać mosty, budynki, działa też jak domino. Poniżej zdjęcia terapeutycznego zastosowania Jengi - na każdym klocku jest napisane pytanie, na które odpowiada się po wyciągnięciu klocka.
Ja zaś wykorzystałam Jengę w jeszcze inny sposób :)
Klocki podzieliłam na 3 części - zielone, czerwone i niebieskie
Zielonym markerem napisałam wyrazy oznaczające miejsca i osoby: mama, tata, brat, szkoła, dom, bezpieczne miejsce, niebezpieczne miejsce, kolega itp.
Niebieskim zaś różne pozytywne uczucia, skojarzenia np. dobroć, pomoc, akceptacja
Czerwonym negatywne uczucia i skojarzenia np. agresja, przemoc, odtrącenie, rozwód
Gracz wyciąga jeden klocek, odczytuje słowo i mówi o jakimś swoim skojarzeniu z tym słowem, najlepiej związanym z jego życiem.
Drugie ćwiczenie - jest bardzo pomocne szczególnie wśród dzieci w wieku 12-16, gdy chcemy poznać wzajemne relacje w rodzinie. Ćwiczenie polega na przedstawieniu na kartce za pomocą klocków swej rodziny. Dziecko otrzymuje kartkę A 4, kredki, mazaki, następnie proszę by z klocków zielonych wybrało osoby dla niego ważne, członków swej rodziny lub miejsce które chce przedstawić.
Następnie na kartce A4 ma poukładać klocki tak by odzwierciedlały jego rodzinę - kto jest bliżej, kto jest dalej. Może wykorzystać mazaki i kredki by narysować powiązania ( jak w genogramie), zachęcam też by użył słów niebieskich i czerwonych do określenia poszczególnych osób lub relacji ich łączących.
Po ułożeniu proszę by dziecko opowiedziało mi o swojej pracy, czasem też przestawiam, dodaje lub zabieram poszczególne klocki (członków rodziny) i pytam: I jak jest teraz? Brakuje tutaj tej osoby? albo A jak czujesz się z tym, że teraz np. tata jest bliżej Ciebie?
Polecam eksperymentowanie i czekam na inne propozycje wykorzystania klocków JENGA.
Świetny pomysł! Będę testować :)
OdpowiedzUsuń